Adres e-mail szkoły: lo47@eduwarszawa.pl
Opcje widoku
Ikona powiększania tekstu
Powiększ tekst
Ikona pomniejszania tekstu
Pomniejsz tekst
Ikona zmiany kontrastu
Kontrast
Ikona podkreślenie linków
Podkreślenie linków
Odnośnik do Deklaracja dostępności
Deklaracja dostępności
Resetowanie ustawień
Reset

Recenzja książki “Władca much” Williama Goldinga

Recenzja książki  “Władca much” Williama Goldinga

“Władca much” Williama Goldinga to przerażająca opowieść.

 

Książka opowiada o dzieciach, które przeżyły katastrofę lotniczą i znalazły się na bezludnej wyspie. Są tu dzieci z różnych przedziałów wiekowych (na szczęście bez niemowlaków), które próbują przeżyć. I wszystko działoby się jak w “Robinsonie Crusoe”, gdyby nie natura ludzka. Młodzi ludzie z wyraźnymi charakterami… pojawiają się konflikty, kryzysy, kłótnie, pod koniec nawet tragedie.

 “Władca much” to powieść paraboliczna i różnie można odczytywać symbolikę utworu. Dzieci przedstawione w książce ukazują przekrój archetypów ukształtowanych przez ówczesną cywilizację. Książka przedstawia nam możliwe zachowania człowieka w sytuacji ekstremalnej.

 Czytając, cały czas miałem nadzieję, że skoro bohaterami są dzieci, to nie stanie się najgorsze. Najbardziej przerażająca była świadomość, że strach może wygrać z rozsądkiem.

Skupienie na dialogach, relacjach i zachowaniach pozwala czytelnikowi doświadczyć różnych zachowań ludzkich w sytuacji kryzysowej. Niełatwo jest pogodzić się z wiedzą o złu, które siedzi w każdym z nas.

Dlatego warto przeczytać “Władcę much”, żeby stać się trochę bardziej świadomym, żeby przeżyć horror. Książka jest tego warta.

 

Oskar Lipiec

Data dodania: 2022-05-11 14:44:40
Data edycji: 2022-05-11 14:46:11
Ilość wyświetleń: 287

Nasi Partnerzy

„Idziesz przez świat i światu dajesz kształt przez Twoje czyny”

Stanisław Wyspiański, „Powrót Odysa””
Bądź z nami
Aktualności i informacje
Biuletynu Informacji Publicznej
Logo Facebook
Facebook
Biuletynu Informacji Publicznej