Wyspiańczycy w Maladze

W dniach 4-11 listopada br. uczniowie naszej szkoły uczestniczyli w wyjeździe językowym do Malagi. W dniu przylotu,  w szkole czekały na nas rodziny goszczące. Po powitaniu i zapoznaniu udaliśmy się z naszymi hostami do domów.  Przez 4 pierwsze dni pobytu uczyliśmy się języka hiszpańskiego w szkole Cervantes Escuela Internacional z bardzo sympatycznymi nauczycielami Éster i Adrianem. Jedna z lekcji odbyła się na miejscowym targowisku, gdzie musieliśmy zapytać o cenę lub pochodzenie różnych produktów. W godzinach popołudniowych każdego dnia mieliśmy zaplanowane różne atrakcje: zwiedzaliśmy Malagę wraz z przewodnikiem, którym był jeden z nauczycieli wspomnianej szkoły, oprowadził on nas po centrum miasta i zamku Alcazaba. Uczestniczyliśmy też w warsztatach tanecznych bachaty i flamenco, w czasie których świetnie się bawiliśmy. Mieliśmy również okazję zwiedzić Muzeum Picassa, który urodził się właśnie w Maladze. Niewątpliwie najbardziej integrującym grupę punktem programu było wspólne gotowanie, a potem jedzenie paelli.  W sobotę pojechaliśmy do Granady zwiedzić Alhambrę, ostatni bastion islamu średniowiecznej Europy zdobyty w 1492 roku przez królów katolickich - Izabelę i Ferdynanda. W niedzielę, po wypoczynku na plaży, wspięliśmy się na punkt widokowy pod zamkiem Gibralfaro, skąd mogliśmy podziwiać panoramę Malagi. Degustacja churros con chocolate i wieczorny spacer po starej części miasta zakończyły nasz pobyt w Andaluzji.  Przez ten czas dużo się nauczyliśmy, poznaliśmy trochę historii i kultury Hiszpanii.  A sprzyjała temu również pogoda: piękne słońce i temperatura powyżej 20 stopni... Szkoda, że czas tak szybko mija...